Domy pasywne projekty, czyli budownictwo przyszłości

Za kilka lat wszyscy inwestorzy będą musieli decydować się na budowę domów energooszczędnych. Już teraz większość stosuje takie technologie i materiały budowlane, by zwiększyć energooszczędność budynku. Jeszcze mniejsze zapotrzebowanie na energię mają domy pasywne projekty.

Czym są domy pasywne?

Domów pasywnych projekty nie należy utożsamiać z domami energooszczędnymi. To coś więcej. W budynkach energooszczędnych chodzi o to, by jak najmniej wykorzystywać energię potrzebną do ogrzania i oświetlenia domu. Tak więc np. stosuje się takie technologie i materiały, w tym materiały izolacyjne, by ciepło „nie uciekało” na zewnątrz. W domu pasywnym chodzi o coś więcej: źródłem ciepła nie są paliwa nieodnawialne takie jak węgiel, gaz czy olej. Energię pozyskuje się z takich źródeł jak światło słoneczne czy energia cieplna gruntu. Wykorzystuje się także energię powstającą w domu, a więc ciepło mieszkańców czy ciepło pracujących urządzeń elektrycznych. Poza tym odzyskuje się ciepło z urządzeń wentylacyjnych.

Domy pasywne – czy to się opłaca

Trzeba przyznać, że domy pasywne projekty w naszym kraju są jeszcze w powijakach. Nie realizuje się ich jeszcze zbyt wiele. W różnych regionach kraju powstają takie budynki niejako „na  pokaz”, by przekonać potencjalnych inwestorów, że warto je budować. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że oszczędzanie energii i szacunek dla środowiska naturalnego jest obowiązkiem ludzkości. Jednakże na przeszkodzie w budowie domu pasywnego stają koszty. Są to domy bardzo drogie. Gdy z czasem materiały i technologie potanieją, z pewnością przybędzie inwestorów.

Porównując koszt budowy domu tradycyjnego z domem pasywnym, to obecnie ten drugi kosztuje o 22% więcej. Ale porównując dom pasywny z domem energoooszczędnym to różnica wynosi tylko 12%. Ten dodatkowy koszt zwraca się w ciągu ok. 30 lat użytkowania budynku. A przecież dom może być użytkowany i ze 3 razy dłużej. W rezultacie więc nakłady na budowę domu pasywnego się opłacają.